Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luks
Światełko
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 18:06, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
(Jeśli się nie mylę, to Henge nie dodawało umiejętności tego czegoś, w co się zmieniało, czyli, np. latania... Ale co tam można trochę "nagiąć" reguły )
Udało Ci się wylecieć. Podziwiasz teraz piękne widoki - Konohę z góry. Widzisz miejsca, do których codziennie zaglądasz, sklepy, pałac Hokage, park i mury...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Valensan Dragonstorm
Lider/Wybraniec Smoków
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z odległej galaktyki...
|
Wysłany: Śro 6:07, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
( no niem, nie dobijaj mnie, a jak ty sobie uciekłeś przed moim atakiem?...)
-ok, tera poszukać rennkara
lece na szczyt gowy yondaime (jest najwyżej ), odtransformuje się i używam resztek chakry, by użyc watchera i poobserwować, czały czas jestem w ruchu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luks
Światełko
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 9:45, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
(Ja wykonałem Kawarmi . A Henge zrobiłem, co byś mnie nie zauważył )
Gdy się "odtransformowałeś", nad twoją głową przeskoczyli dwaj shinobi, jednak nie zdążyłeś zauważyć, kim są... Rennkara na razie nie możesz znaleźć. Dalej widzisz cichy, ponury las z wystającymi co jakiś czas zwaliskami kamieni i gruzów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valensan Dragonstorm
Lider/Wybraniec Smoków
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z odległej galaktyki...
|
Wysłany: Wto 10:43, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
no nie, przed chwila ktos przeeciał mi nad głową i ja za nimi nie pobiegłem?... jebany SI xD
do hokage nie pujde bo chyba wim, o co biega, tylko rennkara trza znaleźć... kim oni byli?
rozglądam sie nadal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rennkar, Shadow Dancer
Prawa Ręka Lidera/Tancerz Cieni
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 1808
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Amn
|
Wysłany: Pon 11:52, 04 Sie 2008 Temat postu: |
|
<Rzucam kamykiem w środek kręgu i prześlizguje się bokiem ukrywając się za kamieniami>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luks
Światełko
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 22:48, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
Ta prosta sztuczka - o dziwo - poskutkowała. Gdy rzuciłeś kamykiem odwracając ich uwagę, udało Ci się dotrzeć do najbliższego, dużego kamienia, skrywając się za nim. Po chwili usłyszałeś ciche głosy:
- Słyszałeś?
- Ta... Pewnie jakaś wiewiórka nas w konia zrobiła...
- Nie byłbym taki pewien... Idź sprawdzić, co z tymi młodymi.
Od razu po tym, shinobi bliżej Ciebie zaczął zbliżać się pewnym, spokojnym krokiem w kierunku groty. Wiał lekki, poranny zefirek, który krążąc między głazami rozwiewał Twoje włosy i nanosił trochę uschniętych liści. Było jakieś pół godziny po wschodzie, niebo było jeszcze lekko zaróżowione od promieni wstającego słońca.
Val
Między drzewami dostrzegasz jakiś nagły ruch, który po chwili ustał. Jesteś jednak jeszcze zbyt daleko, aby go dokładnie zidentyfikować. Było około pół godziny po wschodzie słońca, a ulice Konohy już ożywały porannym gwarem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valensan Dragonstorm
Lider/Wybraniec Smoków
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z odległej galaktyki...
|
Wysłany: Wto 19:49, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
nieźle żeśmy pospali...
ide w kierunku, gdzie dostrzegłem ruch
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rennkar, Shadow Dancer
Prawa Ręka Lidera/Tancerz Cieni
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 1808
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Amn
|
Wysłany: Czw 14:31, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
<Staram się nie wejść w pole widzenia tamtego, próbuje wyjść z jaskini i dość do lasu>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luks
Światełko
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 17:50, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
(Znaczy, już jesteś poza jaskinią...)
Rennkar
Jeden z shinobi zdążył już skryć się w mroku jaskini, Ty zaś tymczasem, ostrożnie (i powoli) przesuwasz się w kierunku lasu. Wiatr zagłusza Twoje starania, a drugi ninja zdaje się przysypiać...
Valensan
Wkroczyłeś do lasu. Bór, zazwyczaj tętniący życiem, zdaje się być wymarły... Nie słychać zazwyczaj hałaśliwych ptaków czy drepczących jeży... Przez gęste korony drzew światło zdaje się prawie nie docierać do Ciebie, wokoło jest kompletnie ciemno. Odgłosy, do których się szedłeś, przycichły. Po kilkunastu sekundach pobytu w lesie, dostrzegasz polanę, która rozciąga się nie dalej niż sześć metrów od Ciebie. Nie dostrzegasz jeszcze, co (lub kto) na niej jest.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luks dnia Czw 17:56, 21 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Valensan Dragonstorm
Lider/Wybraniec Smoków
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z odległej galaktyki...
|
Wysłany: Czw 20:27, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
skradam sie powoli i cicho do polany, wswłuchuje sie w otoczenie, rozglądam się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|